porzadki na działce oraz dylematy stołowe ;)
Pomimo grudnia z uwagi na DOBRĄ POGODE (+10 Stpni, brak deszczu oraz sniegu ;) prace na zewnatrz trwają. Kostka jest jeszcze nie skonczona, ale nadal sie kładzie , a dziś wielka kopara przyjecchał aby finalnie uporać sie z wielką "kupą" ziemi, która pozostała nam po budowie jeszcze.
z Nasadzeniami już raczej nie bedziemy wariować w tym roku ;) poczekamy do wiosny
wiosna również ma być zrobiona elewcja, podbitka i płot przedni oraz boczny )obecnie z przdo płotu nie mamy a z boku jest siatka lesna ;)
wczoraj ubraliśmy też pierwszą zywą choinke w nowym domku
co do stołu... to szukam i sukam i finalnie chyba bedzie PAGED mONTANA 4 (Ten co go mozna rozłozyć do 4 metrów) Milosci wielkiej nie ma , ale wzgledy funkcjonalne chyba przeważyły.
W weekend zakupiliśmy również stół to kuchni wraz z krzesłami (wlaśnie sobie uświadomiłam, ze koniecznie musze porobic zdjecia ;)
Pozdrawiam