kosic czy nie kosic, o to jest pytanie ;)
Witam wszytskich,
chyba juz przyzwyczajam sie do mysli ze w tym roku na naszej działce to juz raczej nic sie nie wybuduje. Papiery o pozwolenie na budowe jeszcze nie zlozone (architekt miał je złozyc w poprzednim tygodniu ale jakos mu nie wyszło ;p) zatem mamy dylemat czy kosic i grodzic jeszcze w tym roku działke. Bo jak sobie licze to pozwolenie przy dobrych wiatrach w grudniu dostane a wówczas co najwyzej to iglo moge sobie postawic ;p. Koszenie to troche pracy a po zimie i tak juz tego zielka nie bedzie zatem cały czas sie zastanawiam.
A tym wszytskim co w toku zmagan zycze wielu sukcesów i cierpliwosci ;)
btw dzis mi sie snilo ze fachowcy przyszli zakładach dachówke a my ciagle mielismy dylemat co do koloru ;p ach jak ja bym chciała miec takie dylematy ;p
pozdrawiam